czwartek, 6 grudnia 2012

Koniec eksperymentów z tarczami, czyli Bull's ADVANTAGE II

Jak w tytule.
Nie "przekłułem" każdej boskiej tarczy dostępnej na rynku (ale większość tak:) ), lecz kończę poszukiwania, bo dalej już nie muszę. The one and only is: Advantage II by Bull's ! :brawo:
Zalety opisywałem wcześniej, zaś dzisiaj tylko ujęcie świeżutkiego, dwudniowego Byczka z banalną, poranną setką oraz "zorane" 20 i T20 po 2 dniach łupania po około 2 godz. dziennie.




Poszukiwany sponsor tych tarcz do naszej Ligi :):) :rotfl: 

A po setuni pora na kawkę z Maksem:)

Kłuj duch!


1 komentarz:

  1. Bulls'a AII kupiłem 3 lata temu. Mordowałem w domu 1,5 roku rzucajac codziennie po 1,5-2 godz.
    Później trafił do klubu Kwadrat gdzie służy jako tarcza rozgrzewkowa podczas treningów.
    Pomimo upływu czasu i delikatnych zmian w wyglądzie dalej pająk jest na swoim miejscu i sizal trzyma lotki bardzo dobrze.
    Teraz używam Fokusa ale to już nie to samo....
    A II białe sektory są naprawdę białe (a nie biało-szaro-żółte).
    Zgodzę się z Bronkiem. Jak na razie nie ma lepszej jakości tarcz.

    OdpowiedzUsuń